Gubernator Kanady złamał protokół królewski! Co zrobił podczas spotkania z królową Elżbietą?
Gubernator generalny Kanady David Johnston znalazł się na ustach wszystkich mediów w Wielkiej Brytanii. Wszystko przez to, że złamał królewski protokół. Mamy zdjęcie.
David Johnston, który jako gubernator generalny jest namiestnikiem Elżbiety II w Kanadzie, złamał protokół, gdy królowa opuszczała Dom Kanadyjski w Londynie. Monarchini pojawiła się tam z okazji 150. rocznicy utworzenia Konfederacji Kanady, której założycielami były cztery brytyjskie kolonie w Ameryce Północnej.
Kiedy Elżbieta II schodziła po schodach, gubernator w pewnym momencie chwycił ją za ramię. David Johnston tłumaczył się później, że obawiał się upadku królowej:
- Znam protokół, ale zwyczajnie i po ludzku chciałem pomóc. Pomyślałem, że nic się nie stanie, jeśli w takiej sytuacji nieco nagnę protokół – powiedział.
Podobno dywan, po którym szła monarchini był dość śliski i istniało ryzko, że Elżbieta II przewróci się. Choć oficjalna strona rodziny królewskiej nie podaje informacji o tym, że nie można dotykać królowej, to przyjęło się, że można uścisnąć jej tylko dłoń na powitanie lub pożegnanie.
Po ostatniej wizycie David Johnston jest na językach wszystkich. Można powiedzieć, że zaliczył ostatnie, spektakularne spotkanie z Elżbietą II. Jesienią kończy się jego 5-letnia kadencja.