Pamiętacie Sugababes? Po 20 latach wychodzą na jaw skandaliczne szczegóły
Grupa Sugababes powstała ponad 20 lat temu i natychmiast zyskała uznanie nie tylko w Wielkiej Brytanii, skąd pochodziły trzy wokalistki zespołu. Dziewczyny nagrywały hit za hitem. Ale nie zawsze były dobrze traktowane. Teraz na jaw wychodzą skandaliczne szczegóły sprzed lat.
Dziewczyny z Sugababes były utalentowane i śliczne. Ale z niewiadomych przyczyn skład grupy ulegał zmianie. Teraz okazuje się, że piosenkarki 20 lat temu nie były dobrze traktowane przez producentów. Młode wokalistki pracowały w pocie czoła, dając z siebie wszystko. Ale były jedynie pionkami w show-biznesowej grze. O tym, co działo się za zamkniętymi drzwiami, gdzie nie docierały światła fleszy, dziennikarze oraz fani, ostatnio opowiedziała Keisha Buchanan. To ona była jedną z założycielek grupy. Nastolatki w 2000 r. wydały pierwszą płytę. No i się zaczęło.
Buchanan miała tylko 14 lat, gdy razem Mutyą Bueną i Siobhán Donaghy postanowiły zrobić karierę w show-biznesie. Udało się zaskakująco łatwo. Gdy dziewczyny skończyły 16 i 15 lat, miały na koncie debiutancki album.
Ale nie było im lekko. Były bardzo młode, a więc bezbronne, narażone na manipulację. Nie wiedziały, co robić, gdy w mediach pojawiały się plotki, nie radziły sobie ze stresem.
Keisha w jednym z niedawnych wywiadów opowiadała: - Kiedyś ja i Mutya pokłóciliśmy się w Fulham w studiu prób. Szczerze mówiąc, nie wiem, o co chodziło. Dwaj producenci wepchnęli nas do wspólnego pokoju. Kazali nam walczyć ze sobą. Nie zrobiłyśmy tego, odmówiłyśmy. Ale nigdy nie zapomnę tego, jak stałyśmy tam we łzach.
- Ludzie byliby przerażeni, gdyby to się teraz wydarzyło… Naprawdę podobało im się to, że pozwalali nam myśleć, że jedna z nas jest lepsza od drugiej. Wiedzieli, co powiedzieć każdej z nas na osobności, żeby konflikt trwał - dodała.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: instagram