Madonna
Niewesołą przygodę z prześladowcą miała również Madonna. Mężczyzna groził piosenkarce m.in. "poderżnięciem gardła". Aresztowano go podczas próby włamania się do jej domu w Los Angeles. Nie trafił jednak do więzienia, tylko do szpitala psychiatrycznego, określony jako osoba bardzo niebezpieczna ze skłonnościami do agresji. Wszystko to działo się w 1996 roku. Niedawno jednak prasę obiegła informacja, że prześladowca piosenkarki uciekł ze szpitala. Został jednak schwytany, zanim komukolwiek stała się krzywda.