Anna Dymna
Taki gest to dla mnie ogromna radość i dowód na to, że to, co robię, cieszy się ogromną życzliwością. Halina przyjaźni się z naszą fundacją - wystąpiła na Festiwalu Zaczarowanej Piosenki i jest w tym festiwalu coś magicznego, co sprawia, że potem ludzie chcą dać z siebie jeszcze więcej. To, co dostaniemy dzięki gestowi Haliny, zamieni się w uśmiech wielu ludzi i to jest szczęście, które wróci. Ludzie chcą robić coś dobrego, a to daje siłę - nasza praca nie jest łatwa, ale w takich chwilach widzę po raz kolejny, że ma sens - powiedziała w rozmowie z dziennikiem Anna Dymna.