Hej, uśmiechnij się! Razem z czołowymi youtuberami możesz pokazać, jak kochać życie
Grymas powstający przez napięcie mięśni po obu stronach ust oraz napięcie mięśni wokół oczu – tak brzmi… definicja uśmiechu. Jego waga w naszym życiu jest ogromna. Dlatego tak ważne jest, aby w codziennej gonitwie umieć wywołać go u siebie i innych. Nowa akcja Studia Tymbark pokazuje, że nawet najmniejsze gesty wprowadzają w znakomity nastrój.
Uśmiech to najtańsze dostępne lekarstwo. Dwie minuty śmiechu są tak zdrowe dla naszego ciała i ducha jak 20-minutowy bieg. Badania naukowe potwierdzają, że śmiech stymuluje nasz układ odpornościowy, zwiększając produkcję przeciwciał oraz dotlenia organizm, poprawiając krążenie krwi. Potrafi też zmobilizować organizm do walki z chorobą i przyspieszyć rekonwalescencję.
Śmiech ponadto działa relaksująco poprzez zmniejszenie wydzielania hormonów stresu (adrenaliny i kortyzolu), a endorfiny (tzw. hormony szczęścia), które wyzwalamy podczas głośnego śmiania się, poprawiają nasze samopoczucie, dzięki czemu zapominamy na chwilę o bólu. Śmiech odwraca uwagę od gniewu, poczucia winy, stresu i negatywnych emocji w bardziej skuteczny sposób niż inne metody.
W 2001 roku naukowcy z Kalifornii udowodnili, że nikt nie jest w stanie uśmiechać się i dalej się złościć. Lee Berk z Centrum Neuroimmunologii Uniwersytetu Loma Linda poprosił 22 probantów, aby śmiali się na akord lub "wyli jak wilki". Przed i po wszyscy zostali poddani dokładnym testom, podczas których rozpoznano ich nastrój. Okazało się, że wymuszone złoszczenie się nie zmieniało nastroju badanych osób, za to uśmiechanie się znacząco go poprawiało i pomagało rozładować stres.
Mówiąc wprost: uśmiechać się warto zawsze i wszędzie!
Nie da się nie uśmiechnąć
Udowadnia to nowa akcja Studia Tymbark, największego polskiego kanału markowego na YouTubie. W kolejnym sezonie najwięksi twórcy internetowi w naszym kraju pokażą, jak kochać życie.
Akcja najnowszego filmu Squadu Studia Tymbark dzieje się na Dworcu Centralnym w Warszawie. Tutaj wszyscy się spieszą, nerwowo spoglądając to na zegarek, to na tablicę odjazdów. Czy zdążę? Czy wszystko spakowałem? Gdzie mam bilet? A z którego peronu odjeżdżam?!
Nagle z tej całej gonitwy ludzi wyrywa głos dobiegający z wielkiego zielonego kapsla Tymbarku.
– A gdzie pani tak biegnie? – dopytuje młodą dziewczynę, która na dworcu czeka na brata.
– Ale ma pan fajną stylówę! – rzuca do mężczyzny w kaszkiecie ze złotą kotwicą i modnej kurtce rybackiej.
– Dzień dobry, ta czapeczka wygląda na bardzo ciepłą – zagaduje starsze małżeństwo.
– Nie śpiesz się! Szczęście czeka za rogiem – apeluje do kolejnego przechodnia.
Głosami z kapsla są topowi polscy youtuberzy: WAKSY (Paulina Soboń i Przemek Burkacki) oraz Kaluch. Cała trójka po chwili wychodzi z ukrycia i idzie przywitać się z zagadniętymi osobami. Prowadzący wręczają im drobne upominki i butelki soków Tymbark.
ZOBACZ CO ZROBILIŚMY, ŻEBY WYWOŁAĆ U NICH TAKĄ REAKCJĘ 😲 [ft. Kaluch, WAKSY]
– Zrobiliście mi dzień, jesteście cudowni i najlepsi – reagują spotkani.
– Możemy sobie z wami cyknąć fotkę? – pyta dwójka zaskoczonych chłopaków.
Wszystkich łączy jedno: u każdego na twarzy maluje się uśmiech od ucha do ucha.
Nieś uśmiech ze squadem
A to nie koniec. Akcja Studia Tymbark "Kochaj życie" rusza w Polskę. Influencerzy będą odwiedzać kolejne miasta i spontanicznie, z zaskoczenia wprowadzać ich mieszkańców w znakomity nastrój.
Co ciekawe, każdy może teraz zostać członkiem Squadu Studia Tymbark. Wystarczy tylko wejść na stronę studiotymbark.com, wypełnić krótki formularz i odpowiedzieć na jedno pytanie: Jaki masz pomysł na sprawienie, że czyjś dzień stanie się lepszy? Zapisy trwają do 2 stycznia.
Nie czekaj! Dołącz do wyjątkowego squadu, szerz ideę "Kochaj życie" i nieś uśmiech innym!
Małe gesty czynią cuda
Skoro uśmiech jest tak ważny, to dlaczego mimo to niewielu z nas i zdecydowanie zbyt rzadko potrafi korzystać z jego dobrodziejstw? Według badań, małe dzieci śmieją się średnio 400 razy w ciągu dnia. Dorosłym zdarza się to zaledwie 15-krotnie.
Codziennie na ulicy czy w centrach handlowych mijamy setki osób. Na twarzach niewielu możemy dostrzec uśmiech. Większość z nas demonstruje raczej mniej przyjazne oblicze. Najlepiej widać to właśnie teraz, tuż przed Bożym Narodzeniem. Choć przed nami magiczny i rodzinny czas, to stres związany z przygotowaniami do świąt, potrzeba kupienia prezentów i zamknięcia w firmie wszystkich spraw powoduje, że w codziennej gonitwie przestajemy być dla siebie mili. Wybuch złości potrafi wywołać w nas kierowca, który uprzedził nas, parkując na wolnym miejscu, czy ekspedientka przy kasie, która zbyt wolno – naszym zdaniem – skanuje kody kreskowe.
A przecież wystarczy mały gest, krótki żart, dobre słowo, komplement, aby rozładować wszystkie napięcia i wprawić drugą osobę w lepszy humor. Sprawdźcie, to naprawdę działa!
WP Gwiazdy na: