Trwa ładowanie...

Henryk Gołębiewski nie żyje w luksusach. 67-letni aktor nie potrzebuje wiele

Henryk Gołębiewski ma na koncie sporo świetnych ról, ale nie żyje jak gwiazdor. Jeździ komunikacją miejską, a zamiast domu ma niewielkie mieszkanie.

Henryk Gołębiewski woli żyć skromnieHenryk Gołębiewski woli żyć skromnieŹródło: AKPA
d4oj61y
d4oj61y

Henryk Gołębiewski debiutował jako nastolatek. Zagrał w kultowych filmach dla młodzieży - w "Wakacjach z duchami", "Podróży za jeden uśmiech" czy "Stawiam na Tolka Banana". Miał w sobie charyzmę i coś, co sprawiało, że chciało się go oglądać na ekranie, choć nie miał żadnego przygotowania aktorskiego.

Gdy Gołębiewski dorósł, przestał grać, ale co jakiś czas wracał do tego zajęcia. W 2002 r. pokazał się w filmie "Edi", później można było go oglądać w "Świecie według Kiepskich" i w serialu "Lombard. Życie pod zastaw". W innych popularnych tasiemcach grywał bezdomnych, a w filmie "8 rzeczy, których nie wiecie o facetach" - więźnia recydywistę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nuda latem? Audiobooki to najlepsze rozwiązanie

Gołębiewski jest naturszczykiem, ale ma na koncie Złotą Kaczkę i Telekamerę. Wciąż gra, jednak zazwyczaj trzyma się z dala od czerwonego dywanu. Żyje skromnie z żoną i nastoletnią córką Różą. Cała trójka mieszka na Mokotowie w Warszawie. Zajmują 51-metrowe mieszkanie. Aktorowi, który gdy nie gra, pracuje np. jako ślusarz czy monter klimatyzatorów, nic więcej do szczęścia nie trzeba.

d4oj61y

- Mamy 51 metrów, są 3 osoby, zmieszczą się i mniej jest do sprzątania. (...) Każdy kąt znam, w dodatku mieszkamy przy metrze, samochód nawet niepotrzebny. Mamy mały ogródeczek, piwnicę z kolei dużą, mogę się schować - opowiadał w jednym z wywiadów.

67-letni aktor dzieli życie z młodszą o 17 lat żoną. Gdy Gołębiewski miał 52 lata, został po raz pierwszy ojcem. Teraz Róża jest już 15-latką. Niedawno pojawiła się z ojcem na festiwalu im. Królikowskiego.

Henryk Gołębiewski, Róża Gołębiewska AKPA
Henryk Gołębiewski, Róża GołębiewskaŹródło: AKPA

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" ogłaszamy zwycięzcę starcia kinowych hegemonów, czyli "Barbie""Oppenheimera", a także zaglądamy do "Silosu", gdzie schronili się ludzie płacący za Apple TV+. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4oj61y
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4oj61y