Herbuś nie udowadnia swojej wartości

Nie będzie już udowadniać ludziom swojej wartości - zniechęcił ją do tego Kuba Wojewódzki!

W wywiadzie dla tygodnika Twoje Imperium, Edyta Herbuś wyznała, że nigdy nie było jej łatwo. Kiedyś często płakała z bezsilności lub spierała się z ludźmi, którzy chcieli podciąć jej skrzydła. W końcu sobie odpuściła.

Powiedziałam sobie "dość" po występie w programie Kuby Wojewódzkiego. Znalazłam się tam pod obstrzałem nie tylko gospodarza, czyli Kuby, ale także i jego gościa, Piotra Najsztuba. I tłumaczyłam się im! Po co?! To bez sensu. W końcu dotarło do mnie, że mam prawo żyć jak chcę i robić to, co lubię - mówi Herbuś w Twoim Imperium.

W wywiadzie tancerka odniosła się także do plotek na temat jej licznych romansów.

Obecnie kilka razy w tygodniu jestem z kimś swatana. Ale nie che mi się o tym rozmawiać - mówi Herbuś.

Co ciekawe, doniesienia są zwykle popierane zdjęciami - nic dziwnego, że Edyta nie che o tym rozmawiać. W końcu, jak miałaby wytłumaczyć to, że przytulała się i całowała z Rinke Rooijensem? Zdjęcia opublikowane w Fakcie nie potrzebują komentarza.

Tak, czy inaczej, życzymy Edycie powodzenia w tym co robi - wszędzie doszła dzięki swoim umiejętnościom i ciężkiej pracy, a to się chwali.