Herbuś też się uczy angielskiego!
Paulina Papierska pewnie dziś sobie pluje w brodę, gdy pomyśli o lekcjach angielskiego w liceum, na których nie uważała, jak należy. To właśnie brak znajomości jakiegokolwiek języka obcego wytyka się jej najczęściej (może poza częstym płaczem i użalaniem się nad sobą). Także przez to jej kariera musiała nieco poczekać. W podobnym kłopocie była do niedawna Edyta Herbuś.
Gdy podczas tanecznej Eurowizji przed laty miała problem z odpowiedzią na jakiekolwiek pytanie w języku angielskim, zrozumiała, że bez tej umiejętności o karierze za granicą może jedynie pomarzyć. Teraz, gdy śni o Hollywood, wzięła się ostro do pracy.
Codziennie mam zajęcia z nauczycielem, który jest Amerykaninem i nie zna żadnego słowa po polsku. Do tego, jak tylko jestem w domu, włączam BBC i powtarzam to, co usłyszę - cytuje jej słowa tygodnik Świat i Ludzie.
Brawo Edyta! Nawet jak z tego Hollywood nic nie wyjdzie, to obce języki zawsze dobrze znać.
(BZe)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski