Edyta Herbuś
Choć reżyser powiedział jej, że może u niego mieszkać, jak długo zechce, to tancerka zdecydowała, że nadszedł czas, by opuścić apartament. Spakowała więc resztę rzeczy i wreszcie wróciła do swojego mieszkania. Ale nie oznacza to, że położyła na tej miłości krzyżyk!
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )