Honorata Honey Skarbek
Korwin-Piotrowska najwidoczniej rozgryzła Honey. Gdyby Skarbek była błyskotliwa, domyśliłaby się, że Burzyńska specjalnie ją prowokuje i zadaje niewygodne pytania.
Doświadczona gwiazda potrafiłaby tak poprowadzić rozmowę, by mówić o sobie, ale tak naprawdę nic nie powiedzieć lub nie wywołać skandalu.
Cóż, Honorata musi się jeszcze wiele nauczyć. Przede wszystkim trzymania języka za zębami.