Hubert Urbański
Urbański zwrócił się do sądu o zabezpieczenie długu, który wynosi 470 tysięcy złotych.
Chciał, by wpisano go do księgi wieczystej, by w razie braku spłaty mógł odzyskać pieniądze przez komornika - powiedziała tygodnikowi osoba z otoczenia dziennikarza.