Trwa ładowanie...

Anna Głogowska pokazała zdjęcie z córką. Instagram zablokował fotkę, wiemy dlaczego

Anna Głogowska opublikowała na swoim instagramowym profilu post, który Instagram uznał za treść pornograficzną. Gwiazda zdecydowała się dodać go jeszcze raz. Co było na zdjęciu?

Instagram usunął wpis Ani GłogowskiejInstagram usunął wpis Ani GłogowskiejŹródło: AKPA, fot: Piętka Mieszko
d4momul
d4momul

Anna Głogowska to jedna z najpopularniejszych gwiazd w polskim show-biznesie. Tancerka zyskała rozpoznawalność dzięki programowi "Taniec z gwiazdami" i natychmiast zaskarbiła sobie sympatię fanów. Prywatnie Ania była związana z Piotrem Gąsowskim, z którym ma córkę Julię.

Tancerka jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Chętnie publikuje posty, w których pokazuje swoje życie prywatne. Często udostępnia zdjęcia z ukochaną córką i dzieli się z fanami tym, jak spędza wolny czas. Niedawno Ania Głogowska chciała się pochwalić pamiątkową fotografią z wakacji. Niestety nie wszystko poszło po jej myśli.

Instagram uznał post Ani Głogowskiej za pornograficzny

Okazało się, że Instagram usunął jej post. "No, to jeszcze raz. Ponieważ Instagram troszczy się o bezpieczeństwo mojego dziecka, uznał wcześniej to zdjęcie za pornograficzne i usunął mój post. Z wdzięcznością za czujność przykryłam nas ręcznikiem" - czytamy pod wpisem Ani.

d4momul

"Dziś też otwieram cykl pod hasłem 'Moje NAJ...!' takim oto wspomnieniem. NAJ-droższe frytki w życiu, jakie jadłyśmy z Julką [...]! Cena, uwaga, 50 dirhamów, czyli ok. 50 zł! Ech, jak one nam wtedy smakowały. Jadłyśmy, płakałyśmy, zaśmiewałyśmy się z siebie i czułyśmy, że to jest historyczna chwila" - zażartowała tancerka.

Fani bardziej niż usuniętym zdjęciem przejęli się porcją frytek, którą widac na zdjęciu. "Cóż, patrząc na porcję, jest ich dosyć sporo, ale na polskie pieniądze to trochę słono. Czego się nie robi na wczasach [...]! Jeśli chodzi o samo zdjęcie to świetny pomysł z tym ręczniczkiem" - napisała jedna z internautek. "I po raz kolejny złapałem smaka na dobre frytki!" - dodał fan. "W Norwegii, proszę mi wierzyć, też frytki są na tzw. wagę złota. Ba! Zwykle ziemniaki to rarytas" - dodał kolejny.

Zobacz także: "Chciałem być aktorem hollywoodzkim, a nie jestem. Chciałem być Robertem De Niro"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4momul
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4momul

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj