Interwencja policji w domu gwiazdy. Mąż dostał zakaz zbliżania się do aktorki

Christina Ricci jest żoną Jamesa Heerdegena od października 2013 r. Poznali się na planie serialu (Heerdegen jest operatorem i producentem) "Pan Am", niedługo później zaczęli randkować. O ich związku sporo się plotkowało, a Ricci w samych zachwytach opowiadała o zaręczynach. Mamy 2020 r. i wygląda na to, że miłości między nimi już nie ma. Do ich wspólnej posiadłości wezwano policję w związku z przemocą domową.

O interwencji policji donosi "Us Magazine". Policjanci w Los Angeles dostali zgłoszenie o awanturze w domu 40-letniej gwiazdy w Woodland Hills. Do zdarzenia doszło 25 czerwca, ale dopiero teraz historia ujrzała światło dzienne.

- 25 czerwca 2020 r około godziny 9.20 rano funkcjonariusze odpowiedzieli na zgłoszenie o awanturze domowej - potwierdził rzecznik policji w rozmowie z dziennikarzami.

Zaraz po interwencji Ricci przyznano prawną ochronę. Heerdegen ma zakaz zbliżania się do żony i nie może się z nią w żaden sposób kontaktować. Mężczyzna nie został aresztowany.

Ricci i Heerdegen wychowują razem 5-letniego syna. Małżonkowie jeszcze nie skomentowali wydarzeń, o których dziś jest głośno nie tylko w USA.

Christinę Ricci widzowie znają z filmów takich jak "Jeździec bez głowy", "Uwodziciel" czy "Monster". Ostatnio częściej można było ją oglądać w serialach ("50 States of Fright" i "he Lizzie Borden Chronicles"). Natomias Heerdegen pracował przy takich produkcjach jak "Birdman", "Sekretne życie Waltera Mitty", "Faceci w czerni", "Seks w wielkim mieście 2".