Isabel zabrała Kazia na...
Isabel ostatnio zabrała swojego męża, Kazimierza Marcinkiewicza na mecz... rugby! Czym oczywiście pochwaliła się na swoim blogu...
Isabel uwielbia dzielić się swoimi przemyśleniami na swoim blogu. Żona byłego premiera czasami także opisuje co robiła z mężem...
Ostatnio Isabel zwierzyła się za pośrednictwem swojego bloga, że poszła z mężem na mecz rugby. O dziwo, nie była zadowolona, bo było... za mało dynamicznie.
"Ostatnio było dużo football'u, czyli jak mówi stare powiedzenie: "gentleman's game played by hooligans" (dżentelmeńskiej gry granej przez chuliganów), więc dla odmiany zrobiłam mężowi niespodziankę i poszliśmy na hooligan's game played by gentlemen" czyli... rugby. Hurra. Anglia wygrała z Samoa. Choć przyznam, że gra mogłaby być bardziej dynamiczna, byłoby więcej oklasków, większy doping i byśmy tak nie zmarzli." - napisała Isabel.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.