Iwona Węgrowska
Moi Drodzy i Szanowne Media. Ze mną i z naszą Lili jest wszystko w porządku. Jesteśmy zdrowe i czujemy się świetnie. Nie ma podstaw do obaw. Jestem szczęśliwa i bardzo zakochana, a ten śmiech udziela się dzidzi (na zdrówko). Nie możemy się doczekać rozwiązania. Zły okres stresów, nerwów minął już dawno. Także proszę nie rozprzestrzeniać plotek na ten temat Szanowne Media. Niemniej jednak dziękuję za zainteresowanie. Wierzę, że to w trosce o mnie zostało napisane, ale zapewniam, że jest cudownie - napisała.