Jacek i Magdalena Borkowscy
Na razie muszę radzić sobie sam. Nie za dużo gadać, nie narzekać, tylko robić. Nie mogę sobie pozwolić na chwilę otępienia i słabości, nie mam czasu na zastanawianie się i deliberowanie. Świat się jeszcze nie kończy, a muszę zajmować się dziećmi. Trzeba żyć dalej! - podsumował aktor.