Jacek Dehnel o Kaziku Staszewskim: "człowiek, który wie, gdzie stoją konfitury i zawsze się ustawia frontem do słoika"
Jacek Dehnel zarzuca Kazikowi Staszewskiemu, że jeszcze do niedawna nie był przeciwnikiem PiSu i nie uważał, by jego wolność była zagrożona.
Kazik Staszewski nagrał utwór "Twój ból jest lepszy niż mój", w którym fani od razu rozpoznali odpowiedź na wydarzenia z 10 kwietnia tego roku, gdy Jarosław Kaczyński jako jedyny został wpuszczony na Cmentarz Powązkowski. Pierwsze miejsce utworu na liście radiowej Trójki, a potem skasowanie całego notowania wywołało lawinę wydarzeń. Z radiostacją w atmosferze skandalu pożegnało się kilku dziennikarzy, w tym Marek Niedźwiecki i Hirek Wrona.
Teraz Jacek Dehnel, pisarz, tłumacz i malarz zarzuca Staszewskiemu, że jego głos sprzeciwu wyrażony w tym utworze jest prawdziwą woltą wobec jego dotychczasowej postawy. Gdy trwały protesty przeciwko łamaniu demokracji przez rządzącą partię i przejmowanie wolnych sądów, Kazik miał utrzymywać, że nie widzi, by jego wolność byłą ograniczana.
Dehnel cytuje dawny wywiad artysty: "Nie czuję, żeby moja wolność była zagrożona, żeby zagrożona była demokracja, podstawowe swobody, więc dlaczego miałbym się angażować. W moje życie PiS nie ingeruje bardziej, niż ingerowała Platforma, tu się nic nie zmieniło. Zdecydowanie nie mam poczucia, by ktoś likwidował wolne sądy, by nie było już w Polsce sprawiedliwości. Dajmy im spróbować. Ja nie opiewam sukcesów dobrej zmiany, ale naprawdę nie widzę, by sytuacja była dużo gorsza niż za poprzedniej władzy".
Dalej pisarz zarzuca mu koniunkturalizm i oportunizm, twierdząc, że Kazik Staszewski "to człowiek, który wie, gdzie stoją konfitury i zawsze się ustawia frontem do słoika".
Cały wpis przeczytacie tutaj:
Trwa ładowanie wpisu: facebook