Trwa ładowanie...

Jak dziś wygląda Pete Doherty? Ciężko uwierzyć, że to ten sam człowiek

Pete Doherty to muzyk rockowy, o którym w ostatnich kilkunastu latach było głównie ze względu na jego skomplikowane życie osobiste i związek z Kate Moss. Okazuje się, że obecnie Brytyjczyk już tak nie szaleje i z wyglądu zupełnie nie przypomina dawnego siebie.

Pete Doherty w 2014 r. Miał wtedy 25 latPete Doherty w 2014 r. Miał wtedy 25 latŹródło: fot. Getty
dox3ast
dox3ast

Pete Doherty blisko dwadzieścia lat temu zdobył sławę jako członek zespołu The Libertines, a potem lider swojego własnego projektu, Babyshambles. Jednak o Brytyjczyku najgłośniej było z powodów niemuzycznych – przede wszystkim za sprawą jego toksycznego związku z supermodelką Kate Moss oraz problemów z prawem.

Doherty przez wiele lat zażywał kokainę, heroinę czy ketaminę. Przyłapano go, gdy prowadził samochód pod wpływem środków odrzucających. Siedział w więzieniu i wielokrotnie lądował na odwykach. Nic dziwnego, że brytyjskie brukowce przez lata poświęcały mu mnóstwo miejsca.

Ponad dwa lata temu Doherty został aresztowany w Paryżu w chwili, gdy kupował kokainę. Muzyk zapłacił 10 tys. euro kary oraz dostał wyrok w zawieszeniu. Jednak potem media donosiły, że Brytyjczyk uspokoił się. W Francji, która stała się jego domem, zastąpił narkotyki… serem i dużą ilością wody.

Zobacz: Największe metamorfozy gwiazd

43-latek, który jest obecnie w związku z Katią de Vidas, najwidoczniej bardzo rozsmakował się w serze, bo wygląda dziś zupełnie inaczej. Zniknęła jego szczupła sylwetka. Być może dlatego wyraźnie posiwiały Doherty nie ubiera się też tak ekstrawagancko jak w czasach swojej chwały – czarny garnitur i kapelusz ustąpiły miejsca dla kaszkietu i prostych koszul czy t-shirtów. Zmiana wyglądu muzyka jest tak drastyczna, że w pierwszej chwili ciężko go rozpoznać. Zresztą zobaczcie sami.

Warto wspomnieć, że w czerwcu Doherty wydaje swoją autobiografię "A Likely Lad", w której nie zabraknie historii o jego szalonym życiu. Muzyk stwierdził w jednym z wywiadów, że książka stanowi pożegnanie z jego dawnym "ja". Ma oczyścić go z przeszłości, która nieomal kosztowała go chociażby utratę stóp z racji wstrzykiwania heroiny. Już teraz można stawiać, że może to być bestseller w Wielkiej Brytanii.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dox3ast
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dox3ast

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj