Andrzej, Kamila Łapiccy
Kiedy już zrobiło się zimno, a w brzuchach zaczęło burczeć, pani Kamila zabrała męża do restauracji na ich ulubione sushi. Tam mieli też okazję, by wznieść toast za zdrowie szacownego jubilata. Po powrocie do domu na aktora na pewno czekały też inne niespodzianki. Wszystkiego najlepszego, panie Andrzeju!
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )