Księżna Diana z synami
Pamiętam też mnóstwo zdjęć z lat 80., kiedy Diana odprowadzała swoich synów do szkoły. To był szok!
To prawda. Diana starała się zapewnić im w miarę normalne dzieciństwo i starała się spędzać z nimi jak najwięcej czasu, chociaż miała też nianie do pomocy. Ale to jest naturalne, że w rodzinach królewskich muszą być nianie. Zdarzyła się kiedyś taka sytuacja, że mały William zaczął żartować z żołnierza pilnującego pałacu Buckingham, że jak dorośnie i będzie królem, to go wsadzi do więzienia. Żołnierz nie wytrzymał i mu odpyskował: “Zamknij się szczeniaku!”. Za to sprawiedliwie wymierzono karę jednemu i drugiemu. Żołnierza wysłano na przymusowy urlop, a Williamowi wytłumaczono, że nie ma prawa pogardzać innymi ludźmi.