Trwa ładowanie...

Jakimowicz rzuca bluzgami i pokazuje fragment wiadomości o pozwie

"Pamięta ktoś jeszcze moją sprawę z Piotrem Krysiakiem?" - pyta Jarosław Jakimowicz na Instagramie. Choć pewnie mnóstwo osób chciałoby zapomnieć, to współpracownik TVP w dobitny sposób przypomniał o aferze z Piotrem Krysiakiem.

Wraca sprawa Jarosława Jakimowicza i Piotra KrysiakaWraca sprawa Jarosława Jakimowicza i Piotra KrysiakaŹródło: AKPA, fot: AKPA
d36659k
d36659k

Ponad rok temu Piotr Krysiak - autor m.in. "Dziewczyn w Dubaju" - opisał na Facebooku sprawę gwałtu na jednej z uczestniczek konkursu Miss Generation 2020. Dziennikarz ani we wpisie, ani w pierwszej rozmowie z WP nie podał nazwiska osoby, która miała dopuścić się gwałtu na trzydziestoletniej kobiecie. Nazwisko Jarosława Jakimowicza wypłynęło za sprawą internautów, którzy zaczęli publikować zdjęcia byłego aktora z tamtej imprezy. Prowadzący "W kontrze" punktował, że jeśli Piotr Krysiak nie usunie wpisu o gwałcie, sprawa trafi do sądu.

Trudno było o wyważoną, obiektywną dyskusję w tej sprawie. Krysiak i Jakimowicz przerzucali się oświadczeniami i komentarzami. W sprawę w pewnym momencie włączyła się TAI, Telewizyjna Agencja Informacyjna, która podważyła wiarygodność Krysiaka. "Informuję, że wyrażam wolę współpracy i jestem gotowy w każdej chwili stawić się w prokuraturze, by zaznajomić się ze sprawą i złożyć wyjaśnienia" - pisał dziennikarz TVP pewnej nocy. Co dalej z pozwem?

Zobacz: Jarosław Jakimowicz znów pod lupą mediów

Jakimowicz opublikował fragment wiadomości od prawnika, z której można dowiedzieć się, że Sąd Okręgowy w Warszawie zawiesił postępowanie przeciwko Piotrowi Krysiakowi "ze względu na kolejną bezskuteczną próbę doręczenia odpisu pozwu". Sam dziennikarz pokusił się o bardziej emocjonalny komunikat.

d36659k

"Ta szmata pomówiła mnie o straszne rzeczy i niewinne osoby jak moje dzieci, rodzina, bliscy ponoszą tego konsekwencje do dziś. Za sytuację, która nie miała miejsca. Ta szmata lansuje się u Sekielskiego i zgrywa cwaniaka" - twierdzi (pisownia oryginalna).

Jakimowicz zwyzywał także Tomasza Sekielskiego, punktując, że może dziennikarz dostarczy Krysiakowi papiery sądowe. Warto dodać, że Sekielski pojawia się w tej sprawie tylko ze względu na to, że Krysiak gościł w jego studiu telewizyjnym w styczniu 2021 r. - No i po co ci to było? - pytał wtedy Sekielski.

- Tam w śledztwie jest mnóstwo kłopotów. A wystarczyło zabezpieczyć ślady 3 lutego. Ja napisałem tekst, nie przesądzając, czy gwiazdor tego dokonał, czy nie. W tej sprawie, jak zauważyłem, nie działo się nic, a liczba błędów przekroczyła liczbę palców u rąk - mówił Krysiak. A pytany przez Sekielskiego o to, czy obawia się procesu i problemów ze strony Jakimowicza stwierdził: - Nie, jestem bardzo spokojny. Nie będę płakał. Jak zadzwoniłem do adwokata, powiedział mi: media społecznościowe nie podlegają pod prawo prasowe. Jeśli gwiazdor pozwie pana, sąd nie będzie mógł uznać, że jako dziennikarz działał pan w interesie publicznym. Na samym początku procesu byłbym na straconej pozycji.

d36659k
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d36659k

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj