Jan Mela
Kilka miesięcy temu Janek nie widział świata poza Anią. Po sześciu latach związku oświadczył się jej i snuł plany na wspólną przyszłość.
Chciałbym zamieszkać z nią w drewnianym domku z bielonymi ścianami, najlepiej gdzieś pod Krakowem. Moja dziewczyna jest dla mnie największym wsparciem i inspiracją. Dla osoby, którą się kocha, warto iść na koniec świata. Z Anią pobiegłbym na Księżyc - deklarował.