"Warszawa to nie prostytutki z pigalaka"
W 2016 roku podczas obchodów 72. rocznicy Powstania Warszawskiego o Janie zrobiło się głośno. Wszystko przez krótki i poruszający filmik, który postanowił nagrać. Młody Młynarski sprzeciwiał się politykom i wszystkim osobom chcącym zbijać kapitał polityczny na tym wydarzeniu.
- Powstanie Warszawskie i Warszawa to nie prostytutki z pigalaka, które można używać jak komu wygodnie bez względu na konsekwencje. To święta i tragiczna historia mojej i setek tysięcy innych rodzin rozproszonych po całym świecie oraz wszystkich Polaków - mówił.
Przypomnijmy, że burzę wywołała decyzja Antoniego Macierewicza, który zadecydował, że podczas apelu poległych na uroczystościach rocznicy Powstania Warszawskiego zostaną wyczytane nazwiska ofiar katastrofy smoleńskiej.