Izabela Janachowska, Rafał Brzozowski
Mój organizm powiedział: "Stop!". Muszę zrezygnować - od lat cierpię na bardzo poważne schorzenie kolan. Nawykowe zwichnięcie rzepki w obu kolanach. Kiedy doznaję takiego urazu, rzepka przemieszcza się obok kolana, jak gdyby wypadła z zawiasów. Z powodu silnego bólu, jaki się przy tym odczuwa, człowiek prawie traci przytomność. Trzeba natychmiast jechać do szpitala, gdzie nastawia się kolano, a nogę wkłada w gips - powiedziała w wywiadzie dla Gali.