Izabela Janachowska
Gdy podczas jednego z treningów doznała kolejnej kontuzji, Krzysztof zawiózł ją do szpitala. Lekarze byli przerażeni.
Lekarz, któremu pokazałam wyniki, był przekonany, że pomylił dokumenty: Pani kolana wyglądają jak u 80-letniej staruszki. Są tak bardzo zużyte - wspomina Iza.