Od finału "Tańca z Gwiazdami" nie milkną plotki na temat rzekomego konfliktu między Izabelą Janachowską a Dorotą Stalińską, matką Pawła Stalińskiego. Niedawno Super Express donosił, że panie się nie znoszą. Stalińska miała narzekać na Janachowską, że ta nieumiejętnie prowadzi treningi i nie walczy o zwycięstwo w programie. Aktorka miała również często bywać na treningach syna i do wszystkiego się wtrącać.
Do tej pory Izabela Janachowska nie zdementowała oficjalnie tych plotek, co powodowało, że stawały się one coraz bardziej wiarygodne.
Tancerka zabrała jednak głos w sprawie. To stek bardzo niefajnych bzdur - powiedziała zirytowana Janachowska w rozmowie z magazynem Show.
Stalińska rzeczywiście pojawiała się czasami na treningach Izy i Pawła, ale tylko po to, by przywieźć im coś do jedzenia. Wbrew plotkom nie szykanowała trenerki swojego syna.
Ciekawe komu zależało na tym, żeby stworzyć tak negatywny wizerunek Doroty Stalińskiej...
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski