Michał Szpak i Jerzy Połomski
82-letni artysta od lat rozmyśla o zakończeniu kariery. 60 lat na scenie wpłynęło na zdrowie Jerzego Połomskiego i już kilka miesięcy temu w jednym z wywiadów przyznał, że traci słuch i musi używać aparatu słuchowego.
Jerzy Połomski swoją decyzję o przejściu na emeryturę odkładał na później, bo nie było do tej pory godnego zastępstwa. Sytuację zmieniło pojawienie się Michała Szpaka. To w nim swojego następcę widzi piosenkarz. Jest zachwycony jego wyglądem, pięknymi włosami i niewątpliwym talentem.
Moim skromnym zdaniem to on powinien wyjadać czereśnie. Zdolny, wiarygodny i do tego ze stosowną fryzurą, jest świadomym i absolutnie wartościowym artystą. Mocno go wspieram. Niewiele jest takich talentów – powiedział w rozmowie z "Super Expressem".
Czy Michał Szpak poradziłby sobie z repertuarem Połomskiego? Wyobrażacie go sobie śpiewającego przebój "Bo z dziewczynami", czy "Cała sala"?