Joanna Moro
Dziecko jest głodne, więc trzeba je nakarmić - natychmiast, teraz i tu! Joanna Moro (29 l.) gdy tylko zobaczyła, że jej synkowi Jeremiemu (7 mies.) doskwiera głód, zrobiła to, co każda mama.
Aktorka nie zwracała uwagi na to, że jest w miejscu publicznym, że ktoś może jej się przyglądać. Wzorowa matka troszczy się przecież przede wszystkim o dziecko. Gdy malec najadł się do syta, razem z mężem i starszym synem, Mikołajem (3 l.) wyruszyła na spacer. A gdy ich oczom ukazał się wielki wóz strażacki, Joanna Moro podeszła do niego z Jeremim i dokładnie wytłumaczyła mu, co to za dziwny pojazd. To jest super mama!
Widać, że Joanna Moro chce jak najlepiej wykorzystać wolny czas. Wbrew plotkom dotyczącym jej planów zawodowych, już niebawem wyjedzie na plan zdjęciowy serialu Talianka.
Produkcja nowego serialu jest w przygotowaniu. To nieprawda, że serial skasowano. Nieprawdą też jest, że mnie w nim nie będzie. Gram w tej produkcji, a całość jest rzeczywiście przesunięta, ale takie są koleje losu. Z niecierpliwością czekam, aż będę mogła już obejrzeć serial w telewizji - wyjaśniła w rozmowie z Faktem.
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )