Julia Kamińska jest winna byłemu partnerowi pieniądze. Jego odpowiedź mówi wszystko

Julia Kamińska i Piotr Jasek poznali się na planie serialu "BrzydUla", który przyniósł aktorce największą popularność. Jasek, scenarzysta serialu, jest starszy od Kamińskiej o 20 lat, ale różnica wieku nigdy nie stanowiła dla nich problemu. Dogadywali się świetnie przez 12 lat.

Kamińska pytana o ślub twierdziła, że nie bierze go ze względu na sytuację osób LGBT w Polsce. "To niesprawiedliwość, że ja mogę poślubić ukochaną osobę, a wielu moich nieheteronormatywnych przyjaciół nie ma takiego prawa. Nie biorąc ślubu, solidaryzuję się z nimi" – mówiła Kamińska, która teraz ma też inny powód. Brak partnera.

Mimo rozstania Jasek cały czas jest blisko Kamińskiej. Przez lata realizowali różne projekty telewizyjne, pisali scenariusze, a ostatnio aktorka zatrudniła go do pracy przy swoim teledysku.

- Jestem zadowolona z pracy koncepcyjnej i reżyserskiej Piotra. Cieszę się, że go zatrudniłam, ale jeszcze mu nie zapłaciłam – mówiła Julia w "Uwadze TVN". Na to wyznanie od razu zareagował Jasek, który siedział obok i uniósł się honorem, że nie przyjmie od niej żadnych pieniędzy.

- Nie musisz mi płacić, ta praca mnie cieszy – powiedział przed kamerami.

Ta wypowiedź jest kolejnym potwierdzeniem słów Kamińskiej, która oficjalnie nie chce rozmawiać o życiu prywatnym i jej relacji z Jaskiem. Ale zawsze podkreślała, że na stopie zawodowej dogadują się jak dawniej.

- Z Piotrem zawsze dogadywaliśmy się bardzo dobrze i nadal tak jest. A doniesień na temat mojego życia prywatnego nie chcę komentować. Fajne relacje z Piotrem można mieć zawsze – mówiła niedawno portalowi Jastrząb Post.