Julia Kamińska o sytuacji aktorów: "Najgorsze, że nie wiadomo, co będzie dalej"
Julia Kamińska w rozmowie z TVN24 opowiedziała o trudnej sytuacji aktorów w czasie pandemii koronawirusa.
Z powodu pandemii koronawirusa zamknięto kina i teatry, odwołano imprezy. Zawieszono produkcje filmów, seriali i programów rozrywkowych. Branża artystyczna znalazła się w trudnej sytuacji. Aktorzy z dnia na dzień stracili pracę.
O trudnej sytuacji aktorów opowiedziała Julia Kamińska w TVN24:
- My wszyscy mamy odwołaną pracę, nie ma możliwości zarabiania pieniędzy. Wyobrażam sobie, że sytuacja wielu ludzi jest tragiczna, a wszystko zależy od tego, czy udało im się wcześniej coś odłożyć. Ludzie mają kredyty, nie potrafię sobie wyobrazić takiej sytuacji.
Aktorka kontynuowała: - Najgorsze, że nie wiadomo, co będzie dalej. To zaburza cały porządek, do którego byliśmy przyzwyczajeni.
Ale pieniądze to nie wszystko. Kamińska podkreśliła, że spektakle komediowe, w których grała, dawały jej energię do życia: - To coś, czego mi teraz brakuje. Myślę, że to, co się dzieje wokół nas, bardzo wpłynie na twórców. Będziemy ten temat maglować w filmie czy w literaturze.