Justin Timberlake w sidłach miłości
Justin Timberlake jest wciąż po uszy zakochany w Jessice Biel. Wiele zawistnych kobiet próbowało zaszkodzić ich związkowi, ale w końcu miłość zwyciężyła!
O rzekomych zdradach przystojniaka pojawia się kilkanaście newsów dziennie. Podejrzewamy, że kreują je szaleńczo zakochane w Justinie kobiety, które chcą, żeby piosenkarz wreszcie rzucił Jessicę. Fanki mogą jednak dać sobie spokój, gdyż Justin nie zamierza porzucić Biel, która jest jego największą miłością!
Para została ostatnio przyłapana na wypadzie do knajpy. Paparazzi zrobili im zdjęcie, gdy ci wsiedli do auta. Mimo nudnej codzienności i długiego stażu ich związku, wyglądali na naprawdę zakochanych. Justin całował nieumalowaną twarz Jessici i zakochani namiętnie się przytulali. Wkrótce na palcu Biel pojawi się pierścionek zaręczynowy - Timberlake wstrzymał się z zaręczynami, gdyż nie chce nimi urazić swojej byłej, borykającej się z problemami Britney Spears.
Taka jest właśnie siła miłości. Dopadnie każdego - nawet faceta, o którym marzą kobiety na całym świecie. :)
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski