Justyna Steczkowska
Gołe nogi, odkryte plecy...
Justynie Steczkowskiej (40 l.) i Weronice Książkiewicz (31 l.) pomyliły się chyba pory roku. Panie doszły do wniosku, że temperatura temperaturą, ale najważniejsze jest, by dobrze się prezentować!
Pogoda co prawda oszczędziła warszawiakom w ciągu ostatnich dni opadów i mrozu, ale listopadowy chłód i tak nie należy do najprzyjemniejszych. Jednak czego się nie robi dla lansu. W poniedziałek Justyna Steczkowska wybrała się do fryzjera. Z samochodu do salonu miała do przejścia spory kawał drogi, a na zewnątrz były tylko 4 stopnie Celsjusza! Czy przestraszyło to piosenkarkę? Nie! Justyna przeszła się spacerkiem ubrana jedynie w sukienkę z odkrytymi plecami.
Weronika Książkiewicz z kolei w niedzielę odwiedziła studio Dzień dobry TVN w mini. By jej zgrabne nogi prezentowały się jeszcze lepiej, gwiazda postanowiła zrezygnować z rajstop. Po wyjściu na ulicę co prawda zdecydowała się narzucić płaszcz, ale raczej nie dał jej on zbyt wiele. W końcu gołe nogi przy 3 stoniach mają prawo zmarznąć.
Oby nie skończyło się to w przypadku obu pań przeziębieniem!
Polecamy w wydaniu internetowym fakt.pl:
[
]( http://www.efakt.pl )