Justyna Steczkowska
Przyjęcie medalu "Zasłużonych Kulturze Gloria Artis" z rąk samej Minister Kultury jest na pewno ogromnym wyróżnieniem dla każdego artysty. Czy wysoka złota szpilka i wężowa skóra to odpowiedni strój na taką okazję?
Przyjęcie medalu "Zasłużonych Kulturze Gloria Artis" z rąk samej Minister Kultury jest na pewno ogromnym wyróżnieniem dla każdego artysty. Czy wysoka złota szpilka i wężowa skóra to odpowiedni strój na taką okazję?
Na gali wręczenia medali "Zasłużonych Kulturze Gloria Artis" zostało wyróżnionych 26 osób. Wśród brązowych medalistów znalazły się m.in Dorota Masłowska, Edyta Bartosiewicz i Justyna Steczkowska. Na takich oficjalnych ceremoniach obowiązują sztywne reguły odnośnie stroju. Nie każdej gwieździe muzyki rozrywkowej takie standardy mogą pasować.
Wydawałoby się, że słynąca z zamiłowania do niebywale wysokich szpilek i seksownych kreacji gwiazda mogłaby mieć problem z dobraniem odpowiedniego stroju. Przed wejściem na galę Justynę zauważono w płaszczu z wężowej skóry i złotych odkrywających palce butach na wysokim obcasie.
Najwyraźniej w siedzibie resortu wokalistka zorientowała się jak straszne faux pas popełniła i zmieniła obuwie. Medal Justyna Steczkowska odbierała już w czarnych eleganckich pantoflach na stabilnym obcasie. Być może diwa miała przygotowane dwie pary butów. Jedną na wielkie, efektowne wejście do gmachu ministerstwa i drugą, bardziej dostosowaną do okazji.
Zerknijcie na nasza galerię i sami oceńcie czy wokalista popełniła gafę?