Olga Kaczyńska, Mateusz Jarzębiak
Wszystko zaczęło się od plakatu Olgi, który Mateusz powiesił nad swoim łóżkiem w domu modelek i modeli. Twierdzi, że nie miał pojęcia, kim jest dziewczyna na zdjęciu, ale tak mu się podobała, że nie mógł oderwać od niej oczu. Dopiero koleżanka z programu powiedziała mu, że to Kaczyńska. Jakiś czas później Olga odezwała się do niego na Facebooku. Od tego momentu sprawy potoczyły się błyskawicznie.