Kalska zajęła stanowisko. Gwiazda TVP stoi po stronie kobiet
Jeszcze jakiś czas temu trudno było wyobrazić sobie masowe protesty i bunty w Polsce. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji sprawiła, że tysiące ludzi wyszło na ulice, mimo trwającej pandemii. Swoje wsparcie dla protestujących okazała nawet Adriana Kalska — gwiazda TVP.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zakazu aborcji embriopatologicznej wśród znacznej części społeczeństwa budzi ogromne wzburzenie. Do protestów każdego dnia dołącza coraz więcej osób, w tym tych znanych.
Co zaskakujące, swoje poparcie dla protestujących wyrażają również gwiazdy TVP. Jedną z nich jest Adriana Kalska, której kariera zawodowa w zasadzie opiera się na działalności w ramach telewizji publicznej. Rola w serialu "M jak Miłość" przyniosła jej ogromną rozpoznawalność.
Mimo tego, co trzyma ją przy TVP, Adriana Kalska postanowiła okazać swoje niezadowolenie. Aktorka nie zgadza się z wyrokiem Trybunału. To, co myśli, pokazała na Instagramie.
Te dwa krótkie hashtagi są naprawdę znaczące. Pokazują pełne wsparcie dla protestujących. Adriana Kalska udowodniła, że potrafi wyrazić własne poglądy. To w jej przypadku dość odważne — nie wie, jak zareagują jej fani oraz pracodawca.
Sylwia Chutnik o protestach pod Kościołami. "Najwyższa pora"
Popieracie Kalską?