Kamil Durczok odzyskał broń! Dziennikarz był badany przez psychologów
Jakiś czas temu dziennikarz oddał swoją broń w ręce policji. Wszystko było spowodowane małżeńską awanturą. Przez to zajście Durczok musiał udowodnić poczytalność i poddać się wielu testom.
Mało kto wie, że Kamil Durczok od ponad 20 lat ma pozwolenie na posiadanie broni. W wyniku kłótni między nim, a jego byłą żoną, policja zdecydowała się zdeponować uzbrojenie. To właśnie Marianna Dufek kilka miesięcy temu poinformowała mundurowych, że Durczok dysponuje bronią myśliwską, bojową i gazową. Dziennikarz dobrowolnie zgłosił się na policję i przekazał swój "arsenał". By go odzyskać, były szef "Faktów" musiał przejść przez szereg badań lekarskich i psychologicznych.
- Broń leżała w sejfie od stycznia. Prowadziliśmy postępowanie administracyjne, czy Kamil Durczok miał wszystkie pozwolenia. Kiedy przedstawił nam swoje wyniki badań, wysłaliśmy go na ponowne badania, żeby zweryfikować, czy wszystko się zgadza. Wynik był pozytywny, więc broń wróciła do dziennikarza - powiedział "Super Expressowi" informator ze śląskiej policji
Wygląda na to, że Durczok znów będzie mógł strzelać. Wiedzieliście, że ma takie hobby?