Smutny koniec
Zuzanna Łapicka-Olbrychska jednocześnie przyznała, że rozumiała wybór ojca.
- Nie byłam jakoś specjalnie zachwycona, ale wiedziałam, dlaczego postanowił ożenić się z młodszą od siebie o ponad pół wieku kobietą. On po prostu odrzucał starość. Dla niego to było upokorzenie, na które się nie godził. Jak to kiedyś napisał Czesław Miłość: "Przemijanie - jestem przeciw" – dodała w wywiadzie.
Co ciekawe, Kamila Łapicka odcięła się od show-biznesu i kontaktów z rodziną zmarłego męża.