Tomasz Kammel
Zaparkował auto, wysiadł i przywitał się z czekającym na niego eleganckim panem w średnim wieku. Jego srebrnoszare porsche carrera lśniło w słońcu, robiąc niesamowite wrażenie. Jednak tajemniczy mężczyzna nie dawał się zwieść pozorom. Dokładnie obejrzał karoserię auta - czytamy w tabloidzie.