"Kanapowcy". Daniel trafił do szpitala. Zdradził, co się wydarzyło
Ulubieniec widzów TTV i programu "Kanapowcy" trafił do szpitala. "To okropne i nie do uwierzenia" - napisał w oświadczeniu Daniel. Fani martwią się o jego zdrowie.
Celebryta stacji TTV ma za sobą prawdziwe chwile grozy. Widzowie kojarzą go przede wszystkim z programu "Kanapowcy", ale mężczyzna jest także aktywny w mediach społecznościowych. Jego profil śledzi ponad 20 tys. osób.
Ostatnio Daniel podzielił się z obserwatorami trwożącymi wieściami. Trafił do szpitala wskutek problemów z jelitem.
"W ŁÓŻKU Z OSKAREM". Kaja Paschalska: "Jestem absolutnie tolerancyjną osobą"
"Zamiast w sobotę rano trafić na siłownię, to niestety trafiłem do szpitala o 2 w nocy. Naprawdę do teraz nie wierzę w to, co się dzieje... Chwycił mnie bardzo ostry ból brzucha. Po wszystkich badaniach okazało się, że moje jelito się skręciło" - wyznał mężczyzna.
"Lekarze twierdzą, że to są jakieś powikłania po wycięciu wyrostka robaczkowego..." - dodał.
Celebryta pisze wprost: to dla niego niezwykle trudny czas.
"Jestem po prostu tak załamany, że kolejne 4 miesiące spędzę na kanapie w domu... Płakać się chce, że jak człowiek chce się zmienić i wyglądać super, to zawsze stoją na drodze jakieś przeszkody" - czytamy.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Fani w komentarzach pod postem okazali wsparcie Danielowi.
"Zdrówka, a na treningach jeszcze dasz czadu" - czytamy.