Afera. Youtuber nagrał filmik. "To jest patologia internetu"
Karolina Korwin Piotrowska zareagowała na nagranie, które niedawno obiegło sieć. Chodzi o filmik zatytułowany "Jak daleko posunie się za pieniądze?", na którym widać, jak nastolatkowie namawiają niepełnosprawnego chłopaka, żeby robił upokarzające rzeczy za pieniądze.
Karolina Korwin Piotrowska to dziennikarka, która jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Gwiazda często porusza tematy, które są w Polsce aktualne i budzą sporo emocji. Niedawno zrobiło się głośno o nagraniu niejakiego Łukasza Wawrzyniaka, którego nazywa się "Kamerzystą".
Chłopak udowadniał już, że dla odtworzeń i "lajków" jest w stanie posunąć się naprawdę daleko. Tym razem na filmiku, który zamieszczono na YouTubie, ekipa nastolatków wykorzystuje niepełnosprawnego intelektualnie chłopaka do robienia rzeczy, które można uznać za dehumanizujące. "Koledzy" wyznaczają mu "zadania" i tym sposobem chłopak rozbija sobie cegły na głowie, tarza się w błocie, je także kocie odchody.
Część internautów oburzył zamieszczony w sieci filmik. Także media zdążyły już na niego zareagować. Nagranie skomentowała także Karolina Korwin Piotrowska, która rozpoczęła swój wpis krótkim i trafnym stwierdzeniem: "Patologia na horyzoncie!".
Karolina Korwin Piotrowska: "To jest patologia internetu, patologia ludzka"
"Ja to tu zostawiam. Wysyłacie mi to masowo: sprawdziłam, jest ktoś taki jak ów Kamerzysta. Ten film tam jest. A na nim niepełnosprawny intelektualnie chłopak, na którego niepełnosprawności ktoś zarabia. Czy są tu jacyś prawnicy? Jakiś prokurator? Gdzie jest Policja? Przecież to powinno być karalne" - napisała dziennikarka w mediach społecznościowych.
"Panie Wąsik, zajmuje się pan celebryta jadącym 250 na godzinę, który ma na prawników i wywinie się w sekundę, a tu, pod nosem dzieją się autentyczne tragedie. Za mało medialne? Nie opłaca się? Słabo wypada w telewizji? To jest patologia internetu, patologia ludzka, zero empatii i szambo w czystej postaci. Zgłaszajcie to. Bardzo proszę. YouTube na razie ma to gdzieś. Bo wiadomo, liczy się tylko kasa" - podsumowała dziennikarka.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
"Obrzydliwe. Zgłoszone. To nie jest pierwsza afera z tym ohydnym typkiem. Facet nagminnie wrzuca podobne treści. Jakim cudem on jeszcze funkcjonuje na YouTubie?" - stwierdziła jedna z internautek. "Smutne jest to, że kanał z takimi treściami ma aż milion subskrypcji. Oczywiście zgłoszone. Kim trzeba być, żeby takie coś oglądać, a co dopiero nagrywać?" - dodała kolejna osoba.
"Przerażające! To jest taki syf... Każdy filmik zgłosiłam - wystarczyło kilka sekund. O kilka sekund za dużo. Ale przynajmniej zgłoszone" - stwierdziła internautka. "Nie wierzę, że to się dzieje naprawdę..." - dodała kolejna.
Zobacz także: "Ksiądz groził księdzu śmiercią". Wstrząsające szczegóły padły w programie WP
