Katarzyna Bonda: "Nie marzę już o ślubie"
Katarzyna Bonda zadedykowała swoją najnowszą książkę "Miłość leczy rany" swojemu ukochanemu, Remigiuszowi Mrozowi. W programie Oskara Netkowskiego "W łóżku z Oskarem" opowiedziała o swoim związku. Dlaczego nie potrzebuje pierścionka i białej sukni? Czy przez lata samotności marzyła o wielkiej miłości? Czy u boku Remigiusza Mroza jest naprawdę szczęśliwa? Koniecznie zobaczcie wideo!
Remigiusz to jestem na całe życie … Rozwiń
Transkrypcja:
Remigiusz to jestem na całe życie
Nie
To co się dzieje w tym momencie kiedy jest pięknie to jest pięknie
Powiedziałaś że jeszcze nie masz męża czy
Spodziewasz się pierścionka bo może już
Pierścionek jest inny
Marzeń wiesz jeszcze rok temu
Miała
Chodziło coś innego Ja chciałam po prostu doświadczyć takiego
Prawdziwego uwolnienia jakie daje
Zwróć uwagę na to dedykacja ja napisałam
Przywróć
Rozumiesz Bo chodzi o to przywrócił mi wiarę
Skoro już twoje marzenia o białej sukni pierścionku są nieaktualne tylko raz
Uda to chociaż Remigiusz to jestem na całe życie
Nie
Zobaczymy
Ross
Myślę że
Właśnie to też mnie nauczyło że trzeba
Coda
Idź
W tym momencie to teraz kiedy
Tak
Kiedyś nie rozumiał
Mi się wydaje
Trzeba robić wiesz zapasy na przyszłość i że trzeba
Też w tej materii do czegoś dążyć A to nie
On mi pokazał że
To co się dzieje w tym momencie i kiedy jest pięknie to jest
Powiedziałam że
Nic innego nie ma znaczenia
Więc nawet jeśli Cokolwiek by się zdarzyło a może być różnie bo
Wiesz no może być naprawdę teraz każdy scenariusz dopuszcza
I najlepsze jest to
Spokojna
Czego nigdy nie miał
To
Pen
Że absolutnie nigdy w życiu nie czułam jakby
Wszystkich emocji na takim poziomie
Teraz na przykład mogę powiedzieć że miłość
Spokój
Nie wiesz te szaleństwo nie taki rodzaj bym powiedziała burzy który
Wulkan co uważałam kiedyś mówiła
Nie wiem ze zmysłowością z pożądaniem
Wszystkie rzeczy dzisiaj Mówiłaś mi
Wydaje mi się że
Że po prostu przychodzi do ciebie zawsze człowiek który
Podziwiam sobie właśnie ten spokój to za.com prostu pewnością b.j. cię
Taka bo jestem