Katarzyna Figura, Kai Schoenhals
Powodem, dla którego wreszcie zdobyła się na odwagę i odeszła od Kaja, były jej dzieci – razem z mężem mają dwie córeczki. Figura wyznaje, że zaczęła obawiać się także o ich bezpieczeństwo.
One nie chcą widzieć ojca. Boją się go - powiedziała Vivie. Według słów Figury dziewczynki były świadkami wybuchu agresji Scheonhalsa, podczas którego roztrzaskał krzesło z wściekłości.