Kayah nie chciała zaśpiewać dla prezydenta? Mamy komentarz
Gwiazdy postanowiły zareagować na informacje podane przez jeden z tabloidów. Gazeta podała bowiem, że Maryla Rodowicz i Kayah nie chciały zaśpiewać na corocznym koncercie kolęd w Pałacu Prezydenckim. Artystki, które rzadko komentują medialne artykuły, tym razem wydały oświadczenia.
Nieoficjalnie zdradzali, że nie chcą być utożsamiani z prezydentem, który kpi z prawa. Mieliśmy naprawdę problem, zwłaszcza że nie mogliśmy podzielić się nim z Kancelarią Prezydenta. W końcu zgodziły się Antonina Krzysztoń, Halina Frąckowiak i zespół Pectus - można było przeczytać w "Super Expressie".
Jako pierwsza zareagowała Rodowicz, która przyznała, że nie dostała takiej propozycji. Gdyby jednak zaproszono ją do Pałacu Prezydenckiego, na pewno by nie odmówiła. W ślad za nią poszła Kayah.
Zazwyczaj miewam na tej stronie ludzi inteligentnych i z klasą. Takich nie podejrzewam o dawanie wiary plotkarskim portalom. Doniesiono mi, że trwa narodowa dyskusja na temat odmówienia przeze mnie śpiewania kolęd w Pałacu Prezydenckim w tym roku. Proszę sobie oszczędzić energii na Święta:) To bzdury! ŻADNEJ PROPOZYCJI NIE DOSTAŁAM! Nie mogłam więc i odmówić. Na przyszłość radzę bardziej świadomie wybierać źródła. To moje oficjalne stanowisko w tej sprawie - napisała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku piosenkarka.
WP Gwiazdy na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski