Patricia Kazadi
Prowadząca "X-Factor" trafiła do szpitala.
Kilka dni temu Patricia Kazadi przeżyła chwile grozy. Piosenkarka miała wypadek w górach. Okazuje się, że zjeżdżała ze stoku na desce bez kasku. Przy upadku uderzyła głową o ziemię. Sytuacja była na tyle poważna, że Kazadi musiała zostać zabrana do szpitala.
Na swoim Instagramie zamieściła krótki filmik, na którym widać, jak jest przetransportowywana do kliniki helikopterem. Leży na noszach z unieruchomioną głową.
Badania wykazały, że ma wstrząśnienie mózgu. Patricia ma świadomość, że to jej wina.
Tak się kończy jazda bez kasku... Dbajcie o zdrówko i swoje bezpieczeństwo... Życie mamy tylko jedno. Carpe diem. Przyroda jest piękna, ale potrafi być niebezpieczna. Takie sytuacje uczą pokory i wdzięczności... Staram się znaleźć coś pozytywnego w każdej lekcji - napisała.
Z naszych informacji wynika, że Kazadi opuściła już szpital i czuje się dobrze. Nie wróciła jednak jeszcze do Polski. Mamy nadzieję, że jeśli będzie chciała jeździć znów na desce, to tylko w kasku.