Kelly Osbourne
Kelly Osbourne nigdy nie była chudzielcem. Miała w swoim życiu etap, gdy bardzo schudła, ale był to stan przejściowy. Kochająca jedzenie gwiazda szybko wróciła do dawnej wagi. Nie ma w tym nic złego, ale... czemu Osbourne wciąż za wszelką cenę stara się wcisnąć w za małe ciuchy?
Ostatnio 31-latka pojawiła się na jednym z przyjęć w kreacji, która na kimś innym może prezentowałaby się dobrze. Chociaż i to nie jest pewne. Sukienka przypominała bowiem raczej zwinięty papier do pakowania prezentów niż ubiór, który pewnie sporo kosztował. Na dodatek Kelly sięgnęła po rozmiar, w który ledwo się wcisnęła.
Piosenkarka chyba zorientowała się, że ściśnięte gorsetem ciało nieapetycznie wylewa jej się dekoltem, ale było już za późno na zmianę kreacji. Kelly postanowiła potraktować sytuację z humorem i zachować twarz pomimo niekomfortowych warunków.
Zobaczcie zdjęcia! Co sądzicie o sukience?