Kevin Costner postawił żonie ultimatum. Wojna małżonków trwa
Po ponad 20 latach Kevin Costner i Christine Baumgartner rozwodzą się. Aktor ma problem, bo żona nie chce opuścić ich wartej miliony posiadłości. Postawił jej więc ultimatum.
Amerykańskie media od kilku tygodni donoszą o skomplikowanej historii Kevina Costnera, który po 24 latach małżeństwa rozwodzi się z żoną, Christine Baumgartner. Kobieta pozew złożyła w maju 2023 r., a jako powód rozstania podała klasyczne "różnice nie do pogodzenia". "Po 24-letnim związku Kevin powiedział trójce naszych dzieci, że rozwodzimy się podczas 10-minutowej rozmowy na Zoomie, bez mojej obecności" - do takiego zapisku w dokumentach sądowych dotarły zagraniczne media.
I zaczęła się medialna przepychanka. Costner zażądał od żony, by wyprowadziła się z wartej ponad 140 mln dolarów posiadłości. Ona zaś od męża - prawie 250 tys. dol. alimentów miesięcznie. Gdy on opublikował kwoty jej wydatków, ona upubliczniła jego sprawozdanie finansowe za 2022 r. Wynika z niego, że aktor zarobił wówczas 19,5 mln. dol., a wydał 12 mln.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najbardziej kosztowne rozwody. Mel Gibson stracił fortunę
Na tym sprawa z finansami pary się nie kończy. Baumgartner nie opuściła rezydencji w Santa Barbara, dlatego Costner wystosował ultimatum. Albo wyniesie się w niecałe dwa tygodnie, albo będą się sądzić. W dokumentach, które upublicznili dziennikarze "People", aktor "uprzejmie prosi", by jego wciąż jeszcze żona "opuściła rezydencję nie później niż 13 lipca".
Przed ślubem para podpisała umowę, która określała szczegółowo warunki separacji. Gdyby do niej doszło, Christine miała wyprowadzić się ze wspólnego domu w ciągu 30 dni. Gwiazdor zaś miał zapewnić jej nowe lokum w posiadłości za 1,2 mln dol.
Według medialnych doniesień Costner zaoferował żonie 10 tys. dol. na pokrycie kosztów wyprowadzki i 30 tys. dol., które miałaby wykorzystać na opłaty w nowym lokum. Po dwóch miesiącach od złożenia papierów rozwodowych Baumgartner nie opuściła jednak rezydencji, twierdząc, że nie ma podstaw prawnych, by musiała to zrobić i że to dom jej dzieci, a one muszą być przy matce.
Czy w końcu dojadą do porozumienia? Pod koniec czerwca pojawiła się wiadomość o tym, że Baumgartner zgodzi się na wyprowadzkę, jeśli otrzyma od Costnera alimenty w wysokości 248 tys. dol. miesięcznie. Dlaczego tak dużo? Żona gwiazdora podkreśla, że od 2007 r., czyli od urodzenia ich pierwszego dziecka, nie ma pracy i własnych dochodów. Costner wzbrania się przed płaceniem co miesiąc takiej sumy, punktując, że zmieniła się jego sytuacja finansowa. Jest w stanie przystać na płacenie prawie 52 tys. dol. miesięcznie, które trafiają do żony już teraz.
Warto dodać, że to nie pierwsza taka sytuacja w życiu Costnera. Jego pierwsze małżeństwo z Cindy Silvą miało rozpaść się przez romans. Trwało od 1978 r. do 1994 r. i kosztowało aktora fortunę. Gwiazdor oddał wtedy swojej eks 80 milionów dolarów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy "Warszawiankę" z Szycem, chwalimy "Sortownię" z Chyrą, głowimy się nad "Flashem" z Michaelem Keatonem i filmami Wesa Andersona, z "Asteroid City" na czele. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.