Kiedyś był znany w Polsce. Dziś cieszy się tacierzyństwem jako gej
Omar Sangare przed laty grał w serialu "Złotopolscy". Aktor kilkanaście lat temu podjął decyzję o emigracji. Dziś odnosi sukcesy w USA i jest szczęśliwym ojcem małej dziewczynki.
Omar Sangare od lat 90. cieszył się uznaniem w branży aktorskiej. Zagrał w filmach m.in. "Tato", "Gry uliczne", "Egoiści". Występował też w serialu "Złotopolscy" i "Szymon Majewski Show, co przyczyniło się do jego popularności w Polsce. Jednak ceniony aktor teatralny uznał, że ma większe ambicje. Przeniósł się do Nowego Jorku.
- Gonię za marzeniami. W Polsce brakowało mi ryzyka. Pamiętam swoje zawodowe początki w Polsce. Liczba zaproszeń do produkcji telewizyjnych, teatralnych i filmowych była spora. Bardzo mnie to wciągało, satysfakcjonowało, ale i uzależniło. To jest tak jak z przyjmowaniem używek – z czasem potrzebujesz większej dawki. Jestem za to wdzięczny, ale chcę więcej - tłumaczył na łamach "Gali".
"Odkrywamy karty". Juliusz Machulski: "jestem rozczarowany rządzącymi"
Aktor od 15 lat wykłada na Wydziale Sztuk Teatralnych prestiżowego Williams College w Massachusetts, którego obecnie jest dziekanem. Oprócz tego jest organizatorem festiwalu Dialogue ONE oraz festiwalu monodramu - United Solo Europe. Dalej udziela się jako aktor i reżyser, głównie na deskach niezależnych teatrów.
Kilka lat temu ponownie zrobiło się o nim głośno w polskich mediach. Omar Sangare w 2014 r. przyznał, że jest gejem. Był wówczas w szczęśliwym związku i cztery lata później zawarł związek małżeński. Miłość nie przetrwała jednak próby czasu, dziś jest singlem, ale wcale nie oznacza to, że jest samotny.
W życiu aktora pojawiła się córka. Omar Sangare pochwalił się wspólnym zdjęciem z dziewczynką o imionach Zahra Bintou na Instagramie.
Trwa ładowanie wpisu: instagram
Wygląda na to, że aktor spełnia się zarówno zawodowo, jak i prywatnie. 14 listopada skończył 50 lat. Pozostaje nam życzyć wszystkiego najlepszego!