Do pracy podchodziła z odwagą
Chętnie też rozbierała się w filmach. Najsławniejsza naga scena Asi, przedstawia ją w filmie "Dzieci i ryby", Jacka Bromskiego. Zagrała w nim supermodelkę, wychodzącą z basenu w negliżu. Gdy Natalia Hołownia w wywiadzie dla "Gali" zapytała ją czy żałuje nagich scen, odpowiedziała:
- Nie odcinam się od tamtej siebie, a skąd! Ogromnie się cieszę, że mogłam przeglądać się w oczach innych mężczyzn. Tak samo jak 10 lat później mogłam spełniać swoje ambicje zawodowe i odbierać kolejne nagrody, dostając zewsząd dowody o skuteczności swojego działania zawodowego. Ciało jest moim warsztatem.