Kim Kardashian
Wróciła stara, dobra Kardashianka!
Po licznych eksperymentach z modą, do których regularnie zachęca ją ukochany oraz znajomi projektanci, Kim postawiła w końcu na styl z którego jest wszystkim dobrze znana.
Na ostatni wypad do kina z Kanye Westem wystroiła się w czerwoną, mocno opinającą ciało sukienkę marki Alexander McQueen oraz złote szpilki Sergio Rossi. Tego popołudnia nie mogła prezentować się już bardziej seksownie.
Paparazzi przyłapali ją w drodze na randkę, kiedy przemierzała uliczki Los Angeles. Podkreślony wielki biust oraz legendarna już pupa to jej znaki rozpoznawcze... Nie macie jednak wrażenia, że w krótkim czasie Kim wysmuklała? Ciekawe, czy to zasługa diety i treningów czy może bielizny korygującej?
Jak Kardashian podoba wam się w takim wydaniu?