Kinga Duda prosiła internautów o pomoc. Co się stało?
To były ciężkie chwile dla córki prezydenta. Zaginęła jej ukochana kotka. Kinga zdecydowała się zaapelować do internautów o pomoc.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Kotka córki prezydenta zaginęła w Krakowie w środku nocy. Najpewniej przestraszyła się burzy. Kinga była zaniepokojona, że zwierzę wypadło przez balkon i ranne uciekło w popłochu. . Na Facebooku napisała post, licząc, że ktoś pomoże w jej odnalezieniu .
- Dzisiaj w nocy na Białym Prądniku Wschód zaginęła moja ukochana kotka. Może być ranna, bo prawdopodobnie spadła / zeskoczyła z balkonu. Była burza, więc pewnie jest przestraszona i gdzieś się chowa. Będę wdzięczna za wszelkie informacje jeżeli ktoś ją widział. Jest ufnym kotem i kocha ludzi – zaapelowała na Facebooku Kinga Duda.
Na szczęście niepokój córki prezydenta trwał tylko kilka godzin. Kotka o imieniu Cinka skryła się przed burzą u sąsiadki, która mieszka zaledwie dwie klatki dalej.
- Cinka odnaleziona! Bardzo wszystkim dziękuję za pomoc, udostępnianie posta i wszystkie wskazówki co do poszukiwań! Podobno chowała się w koszyku wiklinowym, a Pani dopiero teraz wróciła do domu i zadzwoniła - wyznała córka prezydenta.
Kotka jest już bezpieczna z Kingą
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów. Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.